niedziela, 9 listopada 2014

Tangerine Dream - Chandra



   Podtytuł albumu Tangerine Dream "Chandra" - The Phantom Ferry Part I z 2009 roku zapowiadał rychłą kontynuację pomysłu, co niedawno rzeczywiście miało miejsce. Takie marketingowe podejście świadczy o życiowej zaradności autora projektu lub jego nieujarzmionym potencjale. Co Edgar Froese proponuje słuchaczom w Part I? Dziewięć utworów inspirowanych historią SF, które mają zobrazować spotkanie istot z innego świata na powierzchni zimnej Grenlandii. Zgodnie z tą ideą, poszczególne kompozycje oddają klimat kolejnych wydarzeń; Dość zróżnicowane, od dynamicznego wstępu "Approaching Greenland At 7 pm" po całkiem spokojny, a nawet mroczny "The Unknown Is The Truth".  Froese czerpie swobodnie ze swoich wcześniejszych doświadczeń i proponuje z grubsza to samo co zawsze, tyle że w innym opakowaniu. O ile utwory nieujęte w rytmiczne klamry mogą zaciekawić, to te perkusyjne są już mniej strawne. Oczywiście zagorzałych fanów obecnego, grzecznego brzmienia T.D. to pewnie nie zniechęci. I ja nie mam takiego zamiaru. Jeżeli ktoś zaczął słuchać muzyki zespołu od płyt z lat 90., to jest to dla mnie zrozumiałe. Ja jednak oprócz 2-3 utworów z tego krążka, postaram się raczej jak najszybciej o nim zapomnieć, aby nie mieć ... chandry :).


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz